POSZUKIWANY LISTEM GOŃCZYM WPADŁ, BO OKRADŁ SWOJĄ ZNAJOMĄ
Wysokomazowieccy policjanci zatrzymali 41-latka, który okradł swoją znajomą. Z jej domu wyniósł biżuterię o wartości ponad 600 złotych. Mężczyzna był również poszukiwany listem gończym za podobne przestępstwa. Usłyszał już zarzut kradzieży w warunkach recydywy. Jeszcze tego samego dnia trafił do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe trzy lata.
Pod koniec grudnia ubiegłego roku wysokomazowieccy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży biżuterii z jednego z domów w gminie Kobylin Borzymy. Jak ustalili policjanci ze szkatułki zginęły trzy łańcuszki oraz obrączka i pierścionek. Pokrzywdzona wyceniła łącznie straty na 650 złotych. Policjanci ustalili tożsamość mężczyzny i rozpoczęli jego poszukiwania. Okazał się nim 41-latek, który był już poszukiwany listem gończym za wcześniejsze kradzieże, kradzieże z włamaniem i zniszczenia mienia. W środę kryminalni zatrzymali podejrzanego w jednej z miejscowości na terenie gminy Kulesze Kościelne, kiedy przebywał u swojego znajomego. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży w warunkach recydywy. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat, a w warunkach recydywy może zostać zwiększona o połowę. Jeszcze tego samego dnia trafił do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe trzy lata.